środa, 9 stycznia 2013

Paczka z apteki

     Ostatnio kiepsko u mnie z czasem, nowa praca pochłania mnie nie tylko w ciągu 8 godzin, ale również wieczorami i weekendami. Czuję zmęczenie, bo to praca biurowa, 8 godzin przy komputerze. Do tego spora dawka nerwów, bo ciągle napotykam nowe dla mnie wyzwania. Jak to w nowej pracy. Ale nie narzekam, cieszę się, że coś mam. Szukam pozytywów, w końcu mniej marudzenia to jedno z moich noworocznych postanowień ;)
     Mimo niedoczasu znalazłam chwilkę by zrobić zakupy w aptece internetowej. Nie zajęło mi to wiele czasu, bo doskonale wiedziałam co chcę kupić. Czekałam tylko na sygnał z apteki, kiedy ten produkt pojawi się na stanie magazynowym. No i pojawił się, zamówiłam, a chwilę później kurier przywiózł do mnie paczuszkę.

Dość gadania, na fotkach zobaczycie co kupiłam :)

Pielęgnacja włosów:
  1. Odżywka Jantar - Farmona - cena 7,99 - bohaterka zakupów, długo na nią poluję, w końcu zdecydowałam się kupić. Zamierzam od przyszłego tygodnia zacząć regularne wcieranie.
  2. Nafta kosmetyczna z olejkiem rycynowym - Anna - cena 4,99 - przyznam się, że nie wiedziałam którą wybrać. Padło na taką, dopiero później czytałam jak to stosować itp. Jeszcze zgłębię temat, ale chciałabym już w tym tygodniu wypróbować.


 Suplementacja wewnętrzna:
  1. Mega tran - AVET - cena 5,99 - był akurat w promocji, olej z wątroby dorsza, który zawiera  niezbędne wielonienasycone kwasy tłuszczowe Omega 3 (EPA, DHA) oraz witaminy A, D3. 
  2. Olej z wiesiołka - cena 12,99 - również źródło NNKT czytałam o nim sporo dobrego, już dzisiaj zaczynam suplementację, jednak w mniejszej ilości niż zalecane (muszę jeszcze doczytać jak powinnam to zażywać)
  3. Olimp Chela-Mag B6 Skurcz- cena 15,59 - ostatnio zabrakło mi magnezu, stosuję suplementację go od jakiegoś czasu różnymi magnezami, z firmy Olimp wydawał mi się najlepszy, dobry na skurcze i łagodzi napady słodyczowe przy PMS-ach ;)
  4. Nursea Odporność- cena 2,99 - czyli witamina C z rutyną, ekstraktem z malin i cynkiem. Wyprzedaż (zbliżająca się data ważności), więc wzięłam...
  5. Sinulan forte 60 tabl.- cena 28,89 - zestaw ziół do leczenia zatok. Wspominałam już, że miewam problemy z zatokami. Przy ostatniej grypie również pojawiło się zapalenie zatok. 15-dniowa kuracja bardzo mi pomogła. Kupiłam sobie więc na zapas, korzystając z okazyjnej ceny, dużo niższej niż w stacjonarnej aptece, w której za 15 tabl. zapłaciłam 11 zł.  Na razie zatoki mam w porządku, więc suplement będzie czekał na gorsze czasy.


Pielęgnacja ciała:
  1. ZIAJAMED Nawilżający lano-balsam do skóry suchej i wrażliwej 400ml - cena 13,59
  2. ZIAJA Ulga żel kremowy twarz/ciało 400ml - cena 7,89
  3. ZIAJA 25+ krem wygładzający 50ml - cena 9,29
Żadnego z nich nie znam, użyłam póki co raz balsamu i jestem zadowolona, wchłonął się szybko, jest bezzapachowy i nie zostawia powłoki na skórze jak Nivea, którą niechętnie używam.

Ale się nachwaliłam :) Po jakimś czasie używani w/w produktów postaram się wspomnieć jak na mnie działają i czy jestem zadowolona.

Któraś z Was miała już styczność z tymi produktami?

4 komentarze:

  1. Oo ;) Też stosowałam naftę w listopadzie chyba:P Nawet zrecenzowałam Xd i przyznam szczerze , że bez fajerwerków ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. ja miałam styczność z jantarem.... ZŁO i CHOROBA wrrrrr...
    Podrażnił mi głowę bardzo bardzo:(((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojojoj... aż tak źle? a tyle dobrego się naczytałam o tej odżywce. Muszę sama wypróbować, nie ma innej rady ;)

      Usuń

Link Within

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...