Niedawno przeglądałam blog aniamaluje, gdzie autorka w cyklu "rozwojowe czwartki" zaproponowała ćwiczenie mające wyrobić dobre nawyki (ćwiczenie drugie). Link do tego artykułu tutaj: < klik >
Bardzo spodobała mi się ta idea, ale postanowiłam rozwinąć swój własny arkusz w excelu, w którym wyszczególniłam czynności, które chciałabym by od stycznia weszły do moich codziennych nawyków. I w taki sposób znalazły się w tabelce m.in.
Postanowienia włosowe:
- zapuścić włosy (15 cm w rok na pewno dam radę)
- wzbogacić pielęgnację
- raz w tygodniu olejowanie
- raz w tygodniu maska
- raz w miesiącu kuracja proteinami np. laminowanie
- codziennie picie drożdży i skrzypokrzywy (w styczniu, później zobaczymy)
- wyrobić nawyk codziennego używania toniku i kremu/balsamu
- peelingi ciała (kawowy, drogeryjne) raz w tygodniu
- codziennie stosować odżywkę do rzęs
Ponadto w mojej tabelce znalazły się obowiązki domowe, z który w ubiegłym roku byłam na bakier (postanowienie poprawy) oraz zadbanie o lepsze odżywianie i utrzymanie wagi po odchudzaniu. Postanowiłam sobie również zadbać o lepsze nastawienie do świata (mniej marudzenia?), więcej uśmiechu i pozytywnego myślenia, chciałabym nauczyć się efektywniejszego wykorzystywania czasu i szybkiego czytania. Więcej nie napiszę, zostawię swoje marzenia dla siebie...
Życzę sobie i Wam siły do realizacji marzeń...
![]() |
źródło |
W najbliższym czasie pojawi się podsumowanie pielęgnacji w grudniu wraz z zdjęciem.